sobota, 19 października 2013

Przepiśnik w różu!

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam PRZEPIŚNIK nietypowy (dla mnie przynajmniej) podwójnie. Po pierwsze jest różowy, mocno różowy na specjalne życzenie właścicielki, po drugie jest w segregatorze, również na specjalne życzenie ;) Przyznam się, że na początku jakoś mi ten róż kompletnie do niego nie pasował, może też dlatego, że nie do końca to jest mój kolor, ale po dołożeniu papieru w babeczki, który szczerze kocham, różowej kuchennej kratki i gwoździa programu - babeczki, jakoś zaczęło mi się to składać w całość. Babeczka potraktowana gesso, mgiełkami, farbami, glossy accent, do tego listki z wykrojnika, perełki w płynie, koronka, wstążka, tekturki, ćwieki, moje ręczne przeszycia (naprawdę coraz mocniej marzę o maszynie, ręczne szycie zajmuje tyyyyle czasu!) i motylek z masy MS. Segregator obklejony papierem pakownym i potraktowany białą farbą akrylową na gąbeczce - w tej formie leżał sobie już jakiś czas u mnie na półce i grzecznie czekał na okazję ;)

Poza tym przepiśników będzie więcej, więc mam co robić, zaczęłam, jak większość sezon zimowy, rezultaty już wkrótce. Będąc ostatnio w Warszawie u brata przeszłam się do Malowanej Lali (sklep z różnymi, różnymi rzeczami do handamdu, akurat tego, co mnie interesuje jest tam najmniej ;) ) i natknęłam się na SMASH!, który kusił mnie swoją formą i możliwościami już w czerwcu na Zlocie. Oczywiście nie mogłam się powstrzymać i zakupiłam swoje pierwsze smashowe zeszyty w liczbie dwóch (jeden jest ogólny, drugi kulinarny) i wciągnęło mnie po pierwszym zrobionym wpisie! Jestem absolutnie pewna, że to dopiero początek świetnej przygody :D

Tymczasem przestawiam przepiśnik w różu:






1 komentarz: