Hej!
Jak zapewne każdy wie, wczoraj był najbardziej miłosny dzień w roku ;) Z racji tego, że kolor czerwony delikatnie mówiąc nie należy do moich ulubionych (no chyba, że mówimy o lakierach do paznokci i szminkach - to jest naprawdę zupełnie inna sprawa), to też typowe walentynkowe projekty nie leżą w mojej naturze. Jednak przecież miłość tysiące ma twarzy i odcieni, więc ja postanowiłam wyrazić ją w trochę inny sposób, dużo bliższy mojemu sercu ;)
Wszystkie produkty, które posłużyły mi do zrobienia pracy znajdziecie na półkach Scrap&Art, a od niedawna również na półkach Cosy Time, czyli detalicznego sklepu.
Pełna lista znajduje się jak zawsze na dole posta :)
Jak zapewne każdy wie, wczoraj był najbardziej miłosny dzień w roku ;) Z racji tego, że kolor czerwony delikatnie mówiąc nie należy do moich ulubionych (no chyba, że mówimy o lakierach do paznokci i szminkach - to jest naprawdę zupełnie inna sprawa), to też typowe walentynkowe projekty nie leżą w mojej naturze. Jednak przecież miłość tysiące ma twarzy i odcieni, więc ja postanowiłam wyrazić ją w trochę inny sposób, dużo bliższy mojemu sercu ;)
Wszystkie produkty, które posłużyły mi do zrobienia pracy znajdziecie na półkach Scrap&Art, a od niedawna również na półkach Cosy Time, czyli detalicznego sklepu.
Pełna lista znajduje się jak zawsze na dole posta :)
Pozdrawiam! :)
Niesamowita praca :) Uwielbiam tego typu prace :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Padoriaa
Kocham to na maksa <3
OdpowiedzUsuń