Czy mówiłam już, że kocham warsztaty on-line organizowane przez Scrap Butik? Taaak, mówiłam i będę to powtarzać zapewne za każdym razem! Na razie udało mi się nie opuścić żadnych i za każdym razem niesamowicie się bawię i bardzo dużo uczę.
Tym razem nietypowo warsztaty odbyły się w środę, przez co prawie o nich zapomniałam, ale na SZCZĘŚCIE w porę sobie przypominałam i ominęło mnie tylko pierwsze 13 minut. A naprawdę nie darowałabym sobie, gdybym je opuściła, bo to były dla mnie wyjątkowo ważne warsztaty. Warsztaty Owieczki z tworzenia LO, którego bałam się jak ognia (w sumie nie wiem czemu :D). Okazało się, że tworzenie LO nie różni się bardzo od pracy na blejtramie, których już kilka poczyniłam i je uwielbiam!
Nie posiadam zbyt wielu fajnych zdjęć, które mogłabym oprawić w tak fantastyczny sposób, aparat posiadam od niedawna i głównie to ja wszystkim na około i wszystkiemu na około (zboczenie architekta) cykam zdjęcia, a mnie na zdjęciach mało - w sumie może to i dobrze :P Ale mam cały zbiór zdjęć zapisywanych przez lata z różnych stron, które po prostu mnie urzekły i również, moim zdaniem, fantastycznie nadają się na oprawienie. Tym razem wybór padł na zdjęcie najbardziej znanego londyńskiego zegara Big Bena i jest wyrazem mojego jednego z marzeń - zwiedzenia Londynu.
Tak oto nastała ta wiekopomna chwila i stworzyłam swoje pierwsze LO! I jestem z niego piekielnie dumna! Pewnie za jakiś czas stwierdzę, że zrobiłabym je inaczej, ale na dzień dzisiejszy wiem, że dałam z siebie wszystko :)
Papier bazowy to Piątek Trzynastego, cała reszta to Cartographer Primy, w którym jestem absolutnie zakochana! Do tego pełno primowych dodatków i kwiatów, napisy z 7 dots studio, maski, tusze, mgiełki, gesso ;) Dużo szczęścia!
A oto moja praca:
Pracę zgłaszam oczywiście na konkurs w Scrap Butiku!
A oto materiały ze sklepu:
- inne kwiaty i ćwieki z kolekcji Cartographer już wykupionych ;)